Ułatwienia dostępu
Studzienno pachnie autentycznością. To nie jest sztuczna atrakcja dla turystów, lecz miejsce, które powstało z marzeń i pasji. Xymena Sośnicka, przewodniczka górska i miłośniczka natury, stworzyła tutaj przestrzeń, w której dzieci mogą nawiązać prawdziwą więź ze zwierzętami, a dorośli – przypomnieć sobie prostotę i radość życia blisko ziemi
Villa Greta to miejsce, gdzie historia łączy się ze smakiem i rodzinną tradycją. To rodzinna restauracja i pensjonat położony w sercu Krainy Wygasłych Wulkanów dla miłośników slowtourismu.
Kompleks Osówka (Głuszyca, Góry Sowie) Tajemnice podziemnego świata III Rzeszy ukryte w Górach Sowich – historia, adrenalina i edukacja w jednym. Z możliwościami zwiedzania dla osób o specjalnych potrzebach, ale nie dla wszystkich.
W sercu Dzierżoniowa, tuż przy rzece Piławie, znajduje się prawdziwa perła dziedzictwa technicznego – Młyn Hilberta. To największy w Polsce i jeden z nielicznych w Europie zabytkowy młyn z w pełni zachowanym i wciąż sprawnym wyposażeniem z początku XX wieku. Jest dostępny dla osób o specjalnych potrzebach, choć w ograniczonym stopniu dla osób z niepełnosprawnością ruchową.
Kiedy zapada zmrok, a wieś Parchów pogrąża się w półmroku, na niebie zaczyna się niezwykły spektakl. Ciszę przerywa tylko trzepot skrzydeł – niewidoczne w dzień nietoperze wylatują na łowy. Niegdyś kojarzone z przesądami i grozą, dziś dzięki mieszkańcom Parchowa stały się symbolem mądrości, pożyteczności i fascynującej tajemnicy. To właśnie tutaj powstała Wioska Nietoperzy, by pokazać, że te nocne stworzenia nie są straszne – są sprzymierzeńcami człowieka i natury.
W Lutomierzu, małej wsi rozciągniętej u stóp Gór Sowich, czas płynie inaczej. Tu nie dominuje pośpiech – zamiast niego jest rytm dnia wyznaczany przez dojenie krów, fermentację sera i uśmiech gości, którzy wchodzą do obejścia z błyskiem ciekawości w oczach. Zagroda Pasternaków to nie tylko gospodarstwo – to przestrzeń, w której przeszłość spotyka się z przyszłością.
Zaledwie kilka minut od centrum Świdnicy mieści się miejsce, które zdaje się istnieć poza czasem – Zagroda Kraszowicka. Na obrzeżach miasta, pośród łąk, sadów i pól, stworzono przestrzeń spotkań, warsztatów i wydarzeń, która łączy tradycje wiejskiego życia z nowoczesną edukacją ekologiczną. Tu nie trzeba wyjeżdżać w góry, by pogłaskać kozę, nauczyć się piec chleb w glinianym piecu czy spróbować soku tłoczonego prosto z jabłek zerwanych z drzewa.